Pewnie już myśleliście, że znowu się nie wyrobiłem. Nic bardziej mylnego! Tym razem mam jednodniowe opóźnienie, lecz spowodowane jest ono drobnymi problemami technicznymi, które na szczęście zostały już zażegnane. Tymczasem zapraszam na drugą połowę rozdział VII. Myślę, że jest dość ciekawa, bo dużo się tu dzieje. Te pościgi! Te wybuchy! Trochę ciekawych wątków się też wyjaśnia, więc mam nadzieję, że nikt nie poczuje się zawiedziony ^^
Pojawia się nowa postać, ale na razie tylko wspominany: Havion, chłopak Karii.
Zapraszam do lektury Streszczenia, bo może się przydać!